niedziela, 11 kwietnia 2010

10 kwietnia 2010 r.




Tulipany rozkwitają czerwienią
Bukareszt, śmierć, wiosna

Kiedy umierał Papież
spacerowałam z Wojtkiem po Bukareszcie
cały świat oddychał wolniej
a nieznajomi Rumuni
składali nam kondolencje
na ulicy po Jego śmierci,
bo jesteśmy Polakami

wiosna

przyszła i rozkwitała
magnoliami
owocowymi drzewkami
gubiącymi białe płatki

Kiedy nagle umarł Wojtek
padał deszcz ze śniegiem
sąsiadka zapytała mnie w windzie rano
czy wiosna zupełnie nie przyjdzie
zapewniłam ją,
że jest w drodze

wyprzedziła ją śmierć
fioletowe ornaty
światło w wysokich oknach kościoła
łzy żołnierza
i salwa na cmentarzu

wiosna
pobieliła gałęzie
wybuchła kolorami tulipanów
i hiacyntów
nieodmiennie rozpuściła
śniegi

Dziś z wiosną
też nadeszła wieść o śmierci

myślę
o rodzicach
dzieciach
współmałżonkach

rodzeństwie;
o ich drodze,
wspinaniu się mozolnym
na górę, oswajaniu wiedzy
o śmierci

bezmiar
łez

a przecież kwitną tulipany
nieczułe na kataklizm,
który dosięga naszych serc...

Ania

Brak komentarzy: