Szanowne kolezanki!
Za pomoca, nadal dobrze dzialajacej na terenie Rumunii, siatki
szpiegowskiej udalo sie namierzyc kilka nowych, swiezo przybylych Polek.
Tajne sluzby donosza rowniez, ze jedna "stara" Polka, ktora wyjechala z
Rumunii kilka miesiecy temu ma pojawic sie w okolicach Pipery na kilka dni.
Sadze, ze w tak pieknych okolicznosciach przyrody i niepowtarzalnych nalezy
niezwlocznie udac sie do jadlo- lub winodajni na spotkanie pod haslem:
Polki ze wszystkich zakatkow Bukaresztu laczcie sie!
Proponuje by spotac sie w piatek 30 kwietnia o godzinie 20.00 w
restauracji Capriciosa (okolice lotniska Baneasa). Prosze o potwierdzenie
przybycia (renatanizalowska@o2.pl) i powiadomienie wszystkich tych, ktorych pominelam.
Do zobaczenia
Renata
piątek, 23 kwietnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz