czwartek, 13 listopada 2008

Wycieczki na jeden (pogodny) dzień

Na pewno mnóstwo ciekawych miejsc można jeszcze znaleźć, ale od czegoś trzeba zacząć... Nie opisujemy atrakcji architektonicznych, bo to w każdym przewodniku można doczytać.
Nasze ulubione i najbliżej:

1. Cernica Monastery, wieś Cernica, 14 km na wschód od centrum Bukaresztu, z obwodnicy są kierunkowskazy, wjazd 1 RON.

Miejsce spokojne, urocze, zadbane, można spotkać turystów, psy i żebrzących... Klasztory położone na wyspie na jeziorze Czernica, ale jest droga. Jest muzeum, stary cmentarz, zabytkowe dęby, kramy z pamiątkami, nie ma knajpki (można coś zjeść w Restauracji Cernica, z widokiem na klasztory i na jezioro; niedaleko - przed klasztorami skręcić w prawo, jest kierunkowskaz).


2. Mogosoaia Pałac, wieś Mogosoaia, 20 km z centrum Bukaresztu, na północny zachód, z obwodnicy w prawo, są kierunkowskazy. Biletowane tylko wejście do muzeum.

Też nad jeziorem, też bardzo zadbane, nie ma psów i żebraków, jest za to ciekawe muzeum, ławeczki, alejki do spacerowania, polanki do pogrania w piłkę i poopalania się. Restauracji nie widzieliśmy.

3. Snagov Monastery, wieś Snagov, 35 km z centrum Bukaresztu, na północ, drogą na Ploiesti, skręcić w prawo (jak zresztą wskazuje kierunkowskaz).

I – niespodzianka – także nad jeziorem… Niestety nie ma mostu:) Można popłynąć, ale tu już zaczynają się schody… Podobno gdzieś nad jeziorem (nie wiadomo gdzie) jest tablica a na niej numer telefonu do miejscowego gondoliera, trzeba go po prostu wydzwonić (przyda się znajomość rumuńskiego). Albo pojechać do ośrodka sportowego Astoria (na końcu wsi Snagov, za torami kolejowymi skręcić w lewo i jechać aż do jeziora) i tam znaleźć łódkę (drewniana rozklekotana łajba). Płynie się 10 minut. Aha, zimą podobno woda zamarza na jeziorze na tyle, że można się przespacerować:)
Gdyby się nie udało popłynąć – w ośrodku Astoria są knajpki, baseny, pola do gry w piłkę, mici z grilla, pokoje do wynajęcia. Jest las, po którym można pospacerować (są też pieski…). I tysiące grillujących bukareszteńczyków.

cdn

Brak komentarzy: